Przemoc domowa – należy przez to rozumieć jednorazowe albo powtarzające się umyślne działanie lub zaniechanie, wykorzystujące przewagę fizyczną, psychiczną lub ekonomiczną, naruszające prawa lub dobra osobiste osoby doznającej przemocy domowej, w szczególności:
1. Cechy przemocy domowej:
INTENCJONALNOŚĆ – zamierzone działanie, mające na celu kontrolowanie i podporządkowanie sobie osoby doznającej przemocy w rodzinie;
NIERÓWNOWAGA SIŁ – zdecydowane przewaga jednej ze stron w relacji (fizyczna, ekonomiczna również, ale przede wszystkim psychiczna);
POWODOWANIE CIERPIENIA I BÓLU – narażanie zdrowia i życia na poważne szkody. Doświadczanie cierpienia i bólu powoduje, że ofiara traci zdolność do samoobrony;
NARUSZANIE PRAW I DÓBR OSOBISTYCH – sprawca wykorzystując przewagę sił narusza podstawowe prawa (np. do stanowienia o sobie, nietykalności cielesnej, godności itp.)
2. Cykle przemocy
Cykl przemocy to pojęcie pojawiające się najczęściej w kontekście przemocy domowej. Teoria ta znajduje jednak uniwersalne zastosowanie, mimo tego, że powstała na kanwie przemocy
w rodzinie. Wg jej założeń można wyróżnić 3 fazy:
Dlaczego można powiedzieć, że jest to cykliczny proces?
Po fazie trzeciej, która jest najkrótsza, na nowo rozpoczyna się faza pierwsza. Niestety, najczęściej osoba doznająca przemocy domowej odczuwa nasilone zjawisko, a każdy kolejny cykl jest jeszcze drastyczniejszy.
3. Ogólna charakterystyka powyższych faz:
Pierwszą fazę w cyklu przemocy określa się mianem narastania napięcia. W tym czasie pojawia się coraz więcej konfliktów, a spięcia wywołują nawet niewielkie szczegóły. Osoba stosująca przemoc domową jest drażliwa, spięta, poirytowana i agresywna, niezwykle łatwo wytrącić ją z równowagi. Można zauważyć, że przestaje panować nad swoim gniewem, nierzadko częściej sięga po alkohol, narkotyki lub inne używki.
Osoba doznająca przemocy domowej stara się opanować sytuację, łagodzić konflikty i uciekać od zagrożenia. Stopniowo wpada w apatię, odczuwa niepokój i podświadomie wyczekuje kolejnej kłótni. U osoby doznającej przemocy domowej mogą pojawić się też zaburzenia psycho-somatyczne. Mimo braku wyraźnego powodu odczuwa np. bóle brzucha i głowy, nudności, traci apetyt i nie może spać.
W tej fazie wyraźnie czuć napięcie, które powoli zaczyna dominować w relacji.
Drugą fazą nazywamy czas ostrej przemocy. Konflikty nie kończą się już tylko na obrażaniu i potyczkach słownych, sprawca wybucha i rozładowuje swój gniew. Osoba doznająca przemocy domowej nie jest w stanie załagodzić sytuacji, powstrzymać huraganu agresji. Często dochodzi do aktów przemocy fizycznej, które kończą się uszkodzeniem ciała ofiary. Przemoc psychiczna też przybiera na sile, osoba stosująca przemoc domową jeszcze mocniej kontroluje, szantażuje i poniża osobę doznająca przemoc domową. Konflikt wybucha w związku z mało istotnym faktem lub w ogóle nie potrzebuje punktu zapalnego.
Osoba doznająca przemocy domowej stara się za wszelką cenę zakończyć kryzys – przeprasza, uspokaja i poddaje się przemocy. Jest przerażona, bezsilna i bezradna, traci nadzieję na lepsze jutro. Często pojawia się u niej apatia, depresja a nawet myśli samobójcze. Ogarnia ją niemoc, nie wie już, jak się bronić, jest jej wszystko jedno.
Ostatni etap cyklu przemocy to tzw. miesiąc miodowy. Nazwa nawiązuje do wyjątkowego czasu po ślubie lub okresu z początku związku. Faza ta zaczyna się, gdy osoba stosująca przemoc domową wyładuje swoje emocje, a następnie orientuje się, że przekroczył granicę. Może być to związane z dotkliwym pobiciem, skrzywdzeniem dziecka, próbą samobójczą lub realną możliwością odejścia ofiary (wyprowadzka, dokumenty rozwodowe itp.).
Osoba stosująca przemoc domową przeprasza ofiarę, obiecuje poprawę i żałuje za swoje zachowanie. Staje się zupełnie innym człowiekiem – nie jest agresywny, nie pije, przejmuje większą część obowiązków domowych. Głośno mówi o tym, że nie był sobą, nie wie dlaczego to zrobił i przekonuje, że przecież nie jest zły.
Osoba doznająca przemocy domowej czuje miłość, akceptację, ciepło i sympatię sprawcy. Wszystko wraca do stanu sprzed pierwszego aktu przemocy, relacja wygląda na zdrową i udaną. Często jest to też moment cofnięcia decyzji o rozwodzie, odejściu, wyprowadzce. Osoba doznająca przemocy domowej wierzy, że przemoc już się nie powtórzy, tłumaczy i usprawiedliwia zachowanie osoby stosującej przemoc domową.